Smażona kania w cieście

Smażona kania w cieście w sezonie grzybowym jest bardzo smacznym daniem na obiad. Ciasto zapobiega zbyt mocnemu wysuszeniu grzyba w czasie smażenia, a do tego przypieczone przyjemnie chrupie.

Grzyby najlepiej kupować ze sprawdzonego źródła lub od zaprzyjaźnionego dobrze znającego się na grzybach grzybiarza. Kiedyś bardzo lubiłam zbierać grzyby i pamiętam, że kanie były najwcześniej pojawiającymi się grzybami pod koniec lata. Rosną one zazwyczaj na łąkach i obrzeżach lasu porośniętego trawą. Uwielbiałam zaraz po powrocie z lasu zjeść świeżo usmażone grzyby.

Ilość porcji: 2 - 3

Czas przygotowania: 30 minut

Składniki na smażoną kanię w cieście:

• 5 - 6 kapeluszy grzyba kania
• 3 jajka
• 100 - 150 ml mleka
• 5 - 6 łyżek mąki pszennej (może być część pełnoziarnistej)
• pieprz
• sól
• wiązka natki pietruszki
• masło klarowane do smażenia

Jak przygotować smażoną kanię w cieście?

1. Kanię umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i większe kapelusze przekroić na pół.
2. Jajka, mleko, mąkę, odrobinę soli i pieprzu i posiekaną pietruszkę roztrzepać, aby powstało jednolite nieco gęstsze ciasto niż na naleśniki. Najlepiej zanurzyć kawałek grzyba w cieście i sprawdzić, czy dobrze się na nim trzyma.
3. Grzyby oprószyć niewielką ilością pieprzu i soli, zanurzać w cieście i smażyć na dobrze rozgrzanym maśle do przyrumienienia. Na patelnię kłaść najpierw stroną z blaszkami.
4. Tak usmażona kania świetnie smakuje z razowym pieczywem lub domowymi frytkami.
   
   Zobacz również: pieczona cukinia.